Ks. R. Szpakowski SDB, Zakończenie

ZAKOŃCZENIE

Fakt, iż po pierwszej wojnie światowej w odrodzonej Polsce uformowało się Zgromadzenie o specyficznym celu i charakterze, jest niewątpliwie dowodem na to, że jego powstanie jak i działalność wypływała z potrzeby chwili. Pomimo kryzysu po śmierci Założyciela, Zgromadzenie Braci Serca Jezusowego zdołało go przezwyciężyć dzięki pomocy kard. A. Hlonda i jeszcze przed II wojną światową zaczęło się rozwijać i dynamizować swoją działalność.

Kiedy wydawało się, że nastąpi rozkwit Zgromadzenia, przyszedł kataklizm II wojny światowej. Zapewne wielu zwątpiło wtedy w możliwość przetrwania. Zdawało się, że to czego nie dokonał wewnętrzny kryzys w Zgromadzeniu, dokona teraz niemiecka przemoc. Zewnętrzne oznaki potwierdzały najgorsze przewidywania. Młode Zgromadzenie zostało pozbawione normalnej administracji, a członkowie zostali rozproszeni. Wielu z nich, związanych jedynie ślubami czasowymi, opuściło Zgromadzenie, kilku zginęło.

Dzięki sile woli i samozaparcia grupki braci, którzy po zakończeniu wojny zgromadzili się w Puszczykowie i w Poznaniu, rozpoczęło się powolne, ale systematyczne odbudowywanie struktur Zgromadzenia. Widoczny zaś ostatnio rozwój jest niewątpliwie wynikiem dobrego ducha zakonnego wszystkich braci. Podejmowanie właściwej sobie pracy i otwieranie nowych placówek w warunkach innych niż powstało Zgromadzenie, świadczy także i o tym, że nadal w Kościele istnieje zapotrzebowanie na posługę Zgromadzenia Braci Serca Jezusowego. Wydaje się także, że w dotychczasowym okresie swego istnienia Zgromadzenie dobrze wypełniło swoje posłannictwo.

Nie wszystkie problemy i zagadnienia poruszane w tej pracy zostały do końca rozwiązane z powodu braku materiałów źródłowych, dotyczących zwłaszcza pierwszego okresu istnienia Zgromadzenia oraz losów i działalności jego członków podczas II wojny światowej. Niektóre paragrafy z tej pracy mogłyby być tematami odrębnych prac. Dotyczy to zwłaszcza takich zagadnień jak: formacja w Zgromadzeniu czy zaangażowanie w administracji kościelnej. Należy się spodziewać, że w przyszłości zostaną podjęte bardziej wyczerpujące badania nad historią tego specyficznego i bodaj najmłodszego polskiego Zgromadzenia zakonnego o charakterze laickim.