Puszczykowo, dnia 28 października 1991 r.
Ja niżej podpisany zaświadczam co następuje:
Brata Józefa Zapłatę znałem od 1927 roku. Był to człowiek bardzo energiczny i pracowity. Będąc później przełożonym domu zakonnego w Poznaniu przy ul. Ostrów Tumski 6, dawał dobry przykład pracowitością i pobożnością i tego też wymagał od swoich współbraci.
Od 1 marca 1939 r. pracowałem razem z Nim w Kurii Arcybiskupiej w Poznaniu, pisząc na maszynie. Podczas pracy żyliśmy w zgodzie i miłości braterskiej. Można było zauważyć u Brata Józefa wiele cnót heroicznych.
Gdy wojska niemieckie wkroczyły do Poznania, Brat Józef ochoczo zgłosił się do Pałacu Księdza Prymasa, by pełnić funkcję furtiana i tam też został aresztowany i wywieziony do obozu w Mathausen, Gusen i wreszcie do Dachau, gdzie przy końcu wojny poświęcił się pielęgnacji chorych na tyfus. Zaraziwszy się, tam też zmarł.
Tyle co wiem o śp. Bracie Józefie Zapłacie.
(-) brat Walenty Siwa